Piątek, trzynastego …to był SUPER udany dzień… i choć już jesienny, z nienajlepszą aurą pogodową, to pełen radości i ciekawych przeżyć. W pięknym wiejskim otoczeniu, z prawdziwymi zwierzętami gospodarskimi , które mogliśmy zobaczyć, dotknąć i dowiedzieć się o nich wielu ciekawych rzeczy. Odkryliśmy , które z nich są smakoszami ziemniaków. Uczestniczyliśmy w prawdziwych wykopkach , a zebrane ziemniaki samodzielnie przygotowaliśmy do upieczenia w ognisku . Nasze ziemniaczane pamiątki to wulkan pomysłów i artystycznych zdolności. Na zakończenie zajadaliśmy pachnące, pyszne ziemniaki, prosto z ogniska. TO BYŁA PRAWDZIWA JESIENNA UCZTA.
Judyta Wiśniewska
a child walking towards the school and the trees loaded with books pages as if they were falling leaves in autumn