Czytałbym,
póki mi starczy sił.

Czytałbyś,
myśląc, że śnisz.

Czytałby
do kresu swoich dni.

Czytalibyśmy,
książki nie odtrącilibyśmy.

Czytalibyście
codziennie i na okragło oczywiście.

Czytaliby –
nigdy nie byliby źli.

Co tym razem?

“Dziennik cwaniaczka” poznam należycie,
może wreszcie zacznę cfajne życie!
“Nie drocz się ze mną, Nagatoro”,
bądź dla mnie od tej pory podporą!
“Przetrwać. Co zrobić, gdy nic nie działa”
– poznawać, doświadczać. Czytać mnóstwo … bez mała.

Ula F., Emilia B., Adam L., Wojtek S., Urszula S.